- Chcę- szepnęłam i znów go pocałowałam...
Violetta :
Całowaliśmy się bardzo namiętnie. Oderwaliśmy się od siebie i zaczęliśmy rozbierać. Zrzuciłam jego marynarkę, a koszulę ściągnęłam przez głowę bez odpinania guzików. On zaś odpiął guziki od mojej sukienki i pozwolił jej opaść. Odsunął się i zmierzył mnie od góry do dołu swym przenikliwym wzrokiem.