wtorek, 28 lipca 2015

Rozdział 17 ~ Ja Arcyksiężna...

7 komentarzy:
- Tak- odpowiedział i podał mi kask
- Ale mnie nie zabij
- ok.

Violetta:
Zostałam obudzona przez moje służące. Wstałam z łóżka a one zabrały się do pracy. Jestem bardzo zdenerwowana. To najważniejszy, jedyny i niepowtarzalny dzień w moim życiu. Chcę aby był idealny i wszystko wyszło tak jak zostało zaplanowane.
Wykąpały mnie, uczesały, pomalowały, wsparły, nakarmiły, przypomniały słowa przysięgi i ubrały mnie.

środa, 22 lipca 2015

Rozdział 16 ~ Taka prawda.

4 komentarze:
- czyli razem 10-  powiedziała Lu.
Zaczęłyśmy wybierać wzór sukienki dla moich druchien.
- ta- powiedziałam pokazując na różową sukienkę.
Dziewczyny z uśmiechami pokiwały głowami.

Violetta:
- Mam pomysł - powiedziałam idąc z Leonem przez ogród.
- Jaki?- zapytał patrząc na mnie.
- jeśli chodzi o przyłączenie królestw które są najbliżej to może arcy książęta poślubili hrabianki z naszego królestwa??
- Świetny pomysł, mogli by się z nimi poznać na naszym ślubie. To już za tydzień.
- Tak wiem, nie mogę się doczekać!
- Ja też- powiedział i mnie przytulił.

sobota, 4 lipca 2015

Rozdział 15 ~ Violetta...

5 komentarzy:
- tak panie - powiedziałam, ukłoniłam się i wyszłam.
Ten pomysł chyba nie był zbyt dobry...

Violatta:
Nie dokończyłam mojej myśli bo wybiegł za mną Leon i złapał mnie i pocałował.
- ty nie jesteś America - powiedział i ściągnął mi maskę - Ty jesteś Violetta... Moja Violetta. Dlaczego ? Jestem aż taki okropny ?
- Nie jesteś! Nie mam czasu ci tego teraz tłumaczyć, ale dostaniesz list a ja wrócę jutro jako Violetta. Wszystko ci osobiście wytłumaczę.
- No dobrze.
założyłam maskę i powiedziałam - Panie obowiązki wzywają- ukłoniłam się.
- Uważaj na siebiebie.
- Oczywiście.

Obserwatorzy