Jeśli przeczytałaś zostaw po sobie ślad
- motywację.
Dla NieWidoCzna M
W poprzednim rozdziale:
- Rodzice ją przywieźli- powiedziałam stojąc na jej grzbiecie- Leon mam
pewien pomysł co do zjednoczenia królestw, opowiem ci o nim tylko się
przebiorę dobrze?
- Tak oczywiście- Powiedział z uśmiechem.
- Tak oczywiście- Powiedział z uśmiechem.
Violetta:
- Tutaj!- zawołał z części przypominającej gabinet.- Więc co wymyśliła moja arcyksiężniczka?- zapytał gdy weszłam do gabinetu.
- Więc tak.- urwałam by nabrać powietrza.- Nasi rodzice chcą zjednoczyć Buenos Aires i La Platę. A gdyby zjednoczyć inne królestwa?
- Jakie inne?
- No bo tak Fran zaręczyła się z Diego, a Lu z Fede i dzięki tym małżeństwom moglibyśmy przyłączyć Rosario i Santa Fe do naszych królestw.
- Jesteś genialna! Możemy jeszcze przyłączyć Mar del Platę i Necocheę bo Fran ma dwie siostry a tam są arcyksiążęta. Tylko kto by rządził i gdzie byłaby stolica państwa?
- Najstarszy arcy władca i tam gdzie on zarządzi.- odparłam.
- A gdyby tak arcyksiążę i arcyksiężna wzięli ślub?
- Wtedy oni by rządzili.
- Jedziemy do Buenos Aires.- Powiedział i poszliśmy się przygotować. Ubrałam suknię w której przyjechałam i zeszłam na dziedziniec. - Nie będzie ci przeszkadzało jeśli pojedziemy konno?- zapytał Leon.
- Nie oczywiście, że nie. Uwielbiam jeździć konno.
- Świetnie! Dajcie konie!- powiedział do służby, która po chwili wróciła z naszymi końmi.- Wrócimy rano.- powiedział i dosiadł araba, a ja hucuła.
- Wio!- krzyknęliśmy a konie zaczęły pędzić do Buenos Aires.
Nasze konie pędziły jak szalone przez las, a za nami jechało czterech muszkieterów.
- Przy granicy czekają twoi muszkieterowie- oznajmił Leon.
- Szybki jesteś.
- Czasami trzeba- posłał mi uśmiech i zaczęliśmy popędzać konie.
- Mamo, tato- powiedziałam kłaniając się.
- Wasze wysokości- powiedział Leon i się ukłonił.
- Wymyśliliśmy, że ( Viola opowiada co wymyślili)
- Genialne- powiedziała para Castillo.
- Ian- zawołał mój ojciec- Chcemy abyś jako arcyksiążę poślubił księżniczkę Mendoza.
- Ja chcę poślubić Sofiję i zdania nie zmienię- upierał się mój brat.
- Masz poślubić..- przerwał mu Ian i powiedział
- Zrzekam się tytułu arcyksięcia Buenos Aires na rzecz mojej siostry arcyksiężniczki Violetty Carly Castillo i przyjmuję tytuł księcia Buenos Aires.- brat i ojciec wymienili się sztucznymi uśmiechami.
- Violetto czy przyjmujesz tytuł arcyksiężnej Buenos Aires?- zapytał mój ojciec.
- Ja......
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tak oto prezentuje się długo wyczekiwana 10.
Kiedy macie ferie i zakończenie semestru??
Jak tam średnie na semestr?? Wysokie??
Macie z czegoś szóstki??
8 KOMÓW = NEXT
8 KOMÓW = NEXT
pozdrawiam:)
Dziś na początku dziękuje za dedykacje :D
OdpowiedzUsuńCiesze się ,że tak szybko go dodałaś ☺☺
Rozdział jak zawsze świetny ♥♥
Leonetta ♥♥ Ciekawe czy viola podejmie się noszenia tego tytułu :D
Ja mam ferie od 19 stycznia :D Mam dobrze , wreszcie odpocznę he he
A średnia ocen u mnie w gimnazjum wynosi około 4, 6 .. brakuje troche do paska :(
Mam szóstki z plastyki i religii .. :D
A jak tam u ciebie zakończenie semestru ?? :)
Pozdrawiam bardzo mocno ...
I czekam na kolejny next
a dobrze średnia w gimnazjum 4.73
Usuńszóstki z wf (za karate) religii i muzyki
Cudowny Rozdział. Nominuję twojego bloga do LBA ! Szczegóły na : http://blogerrownia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSuper czekam na next :)
OdpowiedzUsuńNiestety ja jeszcze muszę poczekac do końca semestru o moje województwa ma ferie dopiero 16 lutego :)
Pozdrawiam :P
Super cudo niech viola odpowie tak czekam na next
OdpowiedzUsuńCudo :)
OdpowiedzUsuńextra :D
OdpowiedzUsuńświetny ♥♥
OdpowiedzUsuńCudo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ...
Boski <3
OdpowiedzUsuń